Zarejestruj
się u nas lub też
zaloguj
, jeśli posiadasz już konto.
Forum www.forumkillerz.fora.pl Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Biurokracja
----------------
Führer nakazuje!
Informejszyns
Sprawy forumowe
----------------
Rangi
Wąty
Analizy zwane "KillerZ"
----------------
Załoga KillerZ
Co sądzisz o KillerZ?
Księga Poszkodowanych Autorów
Analizoland
----------------
Ważne
Ogłoszenia drobne
Akcja "Podaruj Dzieciom Słownik"
Rozmowy analizatorów
Podręczna Baza Blogów Idiotycznych
Propozyszyn
Dzieła forumowiczów
Konkursy
----------------
Na najlepszy inaczej bloguś miesiąca
Na najlepszego analizatora miesiąca
Nagrody
I inne
----------------
Hyde Park
SPAM
Trash
CBox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Hektor
Wysłany: Czw 12:03, 15 Maj 2008
Temat postu:
Czy ktokolwiek Żeromskiego lubi? Bo widzę, że nikt z entuzjazmem się o nim nie wypowiada :P
"Chłopi" byli koszmarni. Cztery tomy się czytało o kapuście i oraniu pola, by wreszcie Boryna wyzionął ducha. Poległem na tej książce.
Miss_Derisive
Wysłany: Czw 11:55, 15 Maj 2008
Temat postu:
Hektor napisał:
"Zbrodnia i kara" genialna. Uwielbiam też "Proces", 'Ferdydurke", "Mistrza i Małgorzatę" oraz "Jądro Ciemności".
Na "Chłopów" mam alergię. Tak jak na wszystko, co sygnowane jest nazwiskiem Żeromski. Nie potrafię strawić tego człowieka.
Też nie cierpię Żeromskiego.
Chłopi
nie są tacy źli.
Jądro ciemności
mi się nie podobało. Nie mówiąc już o Werterze, ten facet działał mi na nerwy. Ja mam chyba wrodzoną awersję do emo.
Ome
Wysłany: Śro 23:19, 14 Maj 2008
Temat postu:
Ja do "normalnego czytania" przestałam zaliczać to, co czytam do magisterki. Jak pięć razy przerobiłam całe "Szlakami dziejopisarstwa polskiego", to zaczęło mnie mdlić na samo nazwisko autora.
(Wiecie, przez moment chciałam napisać "aŁtora". Odruchowo. Co te blogaski i analizy z człowiekiem robią...)
Teraz siedzę w Wyspiańskim (na zajęcia), "Podróżach Herodota" Kapuścińskiego (na inne zajęcia) i "Portrecie damy" Jamesa (prywatna powtórka po sześciu latach).
"Ferdydurke", "Mistrza" i "Chłopów" uwielbiam, każde w inny sposób. Żeromskiego natomiast też nie mogę strawić. "Dzieje grzechu" uważam za jeden wielki bełkot.
Hektor
Wysłany: Śro 22:48, 14 Maj 2008
Temat postu:
Ależ! Niektóre lektury są boskie. Ja raczej mówiąc o "normalnych książkach" miałem na myśli fakt, iż ostatnio obracam się tylko w towarzystwie podręczników biologiczno-chemicznych. Lektura już się do "normalnej" literatury zalicza :D
"Zbrodnia i kara" genialna. Uwielbiam też "Proces", 'Ferdydurke", "Mistrza i Małgorzatę" oraz "Jądro Ciemności".
Na "Chłopów" mam alergię. Tak jak na wszystko, co sygnowane jest nazwiskiem Żeromski. Nie potrafię strawić tego człowieka.
Miss_Derisive
Wysłany: Śro 18:34, 14 Maj 2008
Temat postu:
Ise napisał:
A co się tak lektur czepiacie? Niektóre są fajne ;-) "Zbrodnia i kara" była fantastyczna, a teraz zabrałam się za "Chłopów" - bardzo miła odmiana po "Ludziach bezdomnych".
Zgadzam się w 100% co do
Zbrodni i kary
Pewnnie, że niektóre nie są złe. (Za to reszta...)
Ale miło poczytać coś dla siebie, z własnej woli
Ise
Wysłany: Śro 16:51, 14 Maj 2008
Temat postu:
A co się tak lektur czepiacie? Niektóre są fajne ;-) "Zbrodnia i kara" była fantastyczna, a teraz zabrałam się za "Chłopów" - bardzo miła odmiana po "Ludziach bezdomnych". A oglądając serial "Mistrz i Małgorzata" z przyjemnością przeczytam też i tę książkę. Póżniej zabiorę się za "Węża Marlo". Ostatnio mało w książkach fantasy się obracam, raczej w opowiadaniach. Dlatego prędzej mogę podyskutować o tekstach w "Nowej Fanstatyce" :)
AlexRrR
Wysłany: Śro 16:14, 14 Maj 2008
Temat postu:
Hektor napisał:
Kiedy to ja ostatnio normalną książkę przeczytałem? Aż wstyd...
Wstydzę się z tego samego powodu.
Po dwumiesięcznych przygotowaniach do Olimpiady Biologicznej i półtorametrowej stercie podręczników miałam mała awersję do tradycyjnych źródeł pisanych.
Dopiero dziś sięgnęłam po "Harry Potter i Insygnia Śmierci", ale coś czuję, że raczej przeczytam prędzej "Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego", które wczoraj mi na bierzmowaniu sprezentowali...
Hektor
Wysłany: Śro 15:04, 14 Maj 2008
Temat postu:
Och marzenie! Kiedy to ja ostatnio normalną książkę przeczytałem? Aż wstyd...
19 maja rzucam się jak zwierzę na ten stos, co mi się w pokoju piętrzy. Pewnie całe wakacje spędzę z nosem w książkach, raz na jakiś czas gotując Jackowi obiad, bo ten artysta będzie tylko tworzył swoją teczkę na ASP, więc o jedzeniu zapewne zapomni.
Miss_Derisive
Wysłany: Śro 13:29, 14 Maj 2008
Temat postu:
Po maturze wracam do normalnych książek (a nie lektur). Na początek odświeżyłam sobie "Prawdę" Pratchetta :)
Serpentis Sempre
Wysłany: Wto 14:55, 13 Maj 2008
Temat postu:
Mam nadzieję, że nie zostaną poszczuta aŁtorką za odkopywanie tematu.
Ostanio czuję głód czytelniczy, toteż pochłaniam, co się nawinie w sieci i na papierze.
Obecnie jestem w trakcie czytania "Mistrza i Małgorzaty". Chwilami czuję się nieco zdezorientowana nagłymi przeskokami z postaci na postać, ale ogólnie jestem pod wrażeniem wyobraźni i poczucia humoru Bułhakowa. I od początku czuję sympatię do diabła (swoją drogą, zabawne, że bohaterowie często powtarzają przekleństwa typu "A niech to diabli!")
Przełknęłam też "Bene Nati" Orzeszkowej i pierwszy tom Ludzi Lodu.
To pierwsze właściwie nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Ot, gorzko-sympatyczna powieść znanej pisarki.
Do Ludzi Lodu podeszłam za drugim razem, w myśl zasady "Nie mogę skrytykować, skoro nie znam". Potwierdziły się przypuszczenia - główna bohaterka to istna Mary Sue (naprawdę zabiły mnie kwiaty w stylu "Zawsze sądziłam, że dobrze rysuję, ale nie mogłam się o tym przekonać" lub "Jesteś mądrzejsza od wielu ludzi, Silje" po tym jak nazwała dziecko Słoneczkiem (Sol) ), w dodatku drażnią mnie jej kazania. I nie wiem, o co było tyle szumu, skoro Ludzie Lodu to typowa wieś.
Próbowałam czytać drugi tom. A idźcie mi z nim. Wolę zaciskać pasa i odkładać na "Chrzest ognia".
Hektor
Wysłany: Nie 19:36, 20 Kwi 2008
Temat postu:
*odetchnął z ulgą*
KatarzynaEv
Wysłany: Nie 19:33, 20 Kwi 2008
Temat postu:
Hektor napisał:
Edit:
KatarzynaEv napisał:
Może jakbym
terz
przeczytała, to byłoby inaczej.
Aaa... To miało być
terAz
. Ale "a" mi uciekło.
Wybacz, że Cię przestaszłam.
Hektor
Wysłany: Nie 19:23, 20 Kwi 2008
Temat postu:
KatarzynaEv napisał:
To aż tak źle?
Pamiętam jak 2 lata temu w wakacje zaczęłam czytać "Chemię śmierci", (autora nie znam i nie chcę znać) to po trzech stronach pierwszego rozdziału mało nie zwymiotowałam. Obrazowy i chemiczny opis rozkładu zwłok od momentu śmierci.
*podnieta* Genialna książka! Simon Beckett (nazwisko jakoś tak się źle kojarzy XD) I jest druga część "Zapisane w Kościach". Równie dobre.
Bo ja lubię rozkład no XD Turpizm rządzi! *idzie sprawdzić w kalendarzu kiedy pełnia*
Na medycynę pójdę :P
Edit:
KatarzynaEv napisał:
Może jakbym
terz
przeczytała, to byłoby inaczej.
KatarzynaEv
Wysłany: Nie 17:51, 20 Kwi 2008
Temat postu:
Może jakbym teraz przeczytała, to byłoby inaczej.
Chociaż, ja nawet "Piły", nie jestem w stanie obejrzeć.
Ale Teksańską Masakrę obejrzałaś i się smiałaś!
Dobra nie mam czasu.
(edit)
Hektorku, poprawione! Jedena literka, a jakie zamieszanie.
<nadal>
Mrohny_A
Wysłany: Nie 17:26, 20 Kwi 2008
Temat postu:
KatarzynaEv napisał:
To aż tak źle?
Pamiętam jak 2 lata temu w wakacje zaczęłam czytać "Chemię śmierci", (autora nie znam i nie chcę znać) to po trzech stronach pierwszego rozdziału mało nie zwymiotowałam. Obrazowy i chemiczny opis rozkładu zwłok od momentu śmierci.
czytałem. Ksiązka Simona Becketta. A mnie się podobała :P nieee, jakoś te opisy mnie nie poruszyły nadzwyczaj >.<
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
(C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme TeskoRed created by
JR9
for
stylerbb.net
&
Programosy
Regulamin