Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strowberry
Audytor
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Proszowice
|
Wysłany: Pią 22:22, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
Fizyka jest świetna T_T. Iwielbiam słuchać fizyków bo dla mnei to strasznie ciekawe jest tylko... dlaczego ja jestem taka beznadziejna w zadaniach :<?
WF... e... już gdzieś się wypowiadałam na ten temat i nei b yło to zbyt pochlebne xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
HAM
Krwiożercza koma
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:39, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
Fakt- WF ssie, że tak powiem.
Fizyka? Dla mnie może być, chociaż wolę chemię :P
A moim ulubionym przedmiotem jest, była i będzie plastyka(szkoda że nie mam talentu ^^").
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yeppy
Zdjęty simlock
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: wziąć na wino?
|
Wysłany: Sob 0:43, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
CO?!!! Nie dostrzegacie sensu w bieganiu za zszytą w Pakistanie rękami dzieci-niewolników piłką i w godnym psów Pawłowa, zautomatyzowanym (tzw. "wytrenowanym") wkopywaniu jej do bramek? Nie bawi Was przerzucanie jej nad siatką? Nie napawa Was satysfakcją dorzucenie do kosza po uprzednim perfekcyjnym dwutakcie? Osiągnięcie w wyścigu szczurów czasu o 0,2 sekundy lepszego od Waszych rówieśników nie sprawia, że czujecie się lepiej przez następne cztery? Powiedzcie przynajmniej, że uważacie taplanie się w strugach własnego potu po pięćdziesięciu pompkach lub podciągnięciach na drążku za przyjemność równą tylko przepłynięciu dwunastu szerokości basenu! Nie?!!!! Błagam, powiedzcie, że muszę wyregulować odbiornik!!!
Edycja: Klusko, chodziło Ci o ten jasnozielony miecz miotający promieniami identycznymi do excaliburowych, z tą różnicą, że są różowe? Zdobyłem go kiedyś, włącza się go kodem Backspace+0, jednak straciłem save'y, więc nie udowodnię :P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez yeppy dnia Sob 0:56, 30 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mrohny_A
Upiór w Rowerze
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z paraleli
|
Wysłany: Sob 9:14, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
Ej, ja też za wuefem nie przepadam. Wolę sam pobiegać, czy w coś pograć. Wfy są do dupy, bo właściwie co każdą lekcje jest to samo. "to w co dzisiaj zagramy? piłka nożna?" Ileż można... No chyba, że ktoś lubi uganiać się za piłką niczym pies. Ja nie...
Siatę kocham i nic tego nie zmieni. I to jedyny sport, dla którego mogę ćwiczyć. Koszykówka? Tylko streetball z przyjaciółmi. Gdzieś w parku xd
No i ręczna, którą też lubię, lecz szkoda, że w liceum nie graliśmy ani razu (w gimnazjum zdarzało nam się dość często)...
A tak poza tym zgadzam się. WF ssie...
Tak samo jak fizyka (chociaż nie, lubię rysować jakieś 'cosie' w zeszycie), matematyka (nic nie mam do liczenia, ale na lekcji zawsze się stresuję -.-''), informatyka (po co to komu? o___O), oraz PO i WOS razem wzięte... ała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ise
Audytor
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: i tak nie wiesz, gdzie to jest
|
Wysłany: Sob 11:11, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
Wy to sobie możecie chociaż pograć, a my z dziewczynami to co? Jak nas bezsensownie po dwóch latach podzielili i zmienili nauczyciela, to nie ma co robić. Bo podzielcie sobie grupę 26 dziewczyn, z których połowa jest zwolniona z wuefu to na lekcji jest jakieś 6 osób. I nawet w siatę nie zagrasz, bo w trzyosobowe drużyny są trochę bezsensu. A bieganie jest bleee...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Insane
Upiór w Rowerze
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Piekłaaaaa!
|
Wysłany: Sob 22:38, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
Ise napisał: | Ins, masz chyba za ciasną skórę | xDxD
WF powinien być tylko na zaliczenie i tyle. Przecież nie każdy ma odpowiednie warunki, żeby pływać jak otylia, albo biegać jak... nie wiem kto. Choć z bieganiem mam całkowicie legalny i opłacalny talent - w pierwszym semestrze na osiemsetkę idę sobie spacerkiem, a w drugim normalnie biegnę. I tak właściwie ze wszystkim - a że oceniają za postępy, to jakoś mi te czwóry czy piątki szły ^^''' Teraz mam zwolnienie z wf, bo babka doprowadzała mnie do płaczu. Nie wiem czemu, bo wrażliwa nie jestem. A ze sportów, to właśnie uwielbiam piłkę nożną, albo lepiej halową. Reszta... szkoda gadać,
musze być intelektualistką, bo złotkiem nie będę...xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Insane dnia Sob 22:43, 30 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Falka
Zdjęty simlock
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:06, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
Ja lubię siatkę, ale na Bora, nie z chłopakami, szczególnie tymi z trzecich klas. Jak zaserwuje, to tylko się chować po kątach, żeby przypadkiem nie dostać, boli jak cholera i masz piękną odbitkę piłki na nodze.
Matmę kocham i nie rozumiem, czego tutaj można nie rozumieć.
Informatyka- tak, uwielbiam, szczególnie pracę w Excelu, gdzie przez całą godzinę wpisujemy dane do kolumn i sumujemy, to nie jest w ogóle nudne! Och i uwielbiam moją nauczycielkę informatyki, szczególnie jak dyszy ci nad karkiem. A jej poczucie humoru?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Insane
Upiór w Rowerze
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Piekłaaaaa!
|
Wysłany: Nie 14:18, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
Jestem Dziew*icąąąą! Hurraaa!
Falko, ty to masz dobrze - my całą podstawówkę kopiowaliśmy rysunki w Paincie... A w ogóle, wf z chłopakami to koszmar - te wszystkie różowe panienki, które ustawiają się tylko dobrym profilem w ich stronę działają mi na nerwy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gakusei-kun
Wewnętrzna prostytutka
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Warszawy...
|
Wysłany: Nie 14:50, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
Falka napisał: | Informatyka- tak, uwielbiam, szczególnie pracę w Excelu, gdzie przez całą godzinę wpisujemy dane do kolumn i sumujemy, to nie jest w ogóle nudne! Och i uwielbiam moją nauczycielkę informatyki, szczególnie jak dyszy ci nad karkiem. A jej poczucie humoru? |
A ja kocham robić kreski i kółeczka w paincie i przepisywać do worda teksty z wikipedii
Nasza kochana nauczycielka mówiła "microsoft word" dokładnie tak, jak się pisze oO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yeppy
Zdjęty simlock
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: wziąć na wino?
|
Wysłany: Nie 15:07, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
Borze, to nasz gimnazjalny informatyk to jednak miał wenę, gdy nawiedził go tamten projekt wycieczki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gakusei-kun
Wewnętrzna prostytutka
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Warszawy...
|
Wysłany: Nie 15:26, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
Moja kocica ma jakąś huśtawkę nastrojów. Ogólnie 'strzeliła focha' za zabranie jej w sobotę do weterynarza na szczepienie oO
No, jak maleństwo dziwnie wygląda:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jakaś taka zamyślona... Biedny Klemens, może ona ma doła? :<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miss_Derisive
Platynowa peruka
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:36, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
W liceum była u nas technologia informacyjna (ach, te chwile czytania Lochy Snejpa w przerwach w robieniu strony w HTMLu...), a ja zaszalałam i poszłam na rozszerzenie, czyli informatykę właściwą. Było nieźle, może dopóki nie przeszliśmy do baz danych...
WF - no cóż, co może o nim powiedzieć osoba, która za bieg na setkę dostała jeden punkt na dziesięć możliwych? I ten test Coopera... (szczęśliwi, którzy nie wiedzą, co to) Robienie nożyc na czas... Brrr...
Fizyka - jakoś mi szła, ale to nie dla mnie. Generalnie wolę przedmioty ścisłe (czytaj: te, gdzie nie trzeba się za dużo uczyć).
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Insane
Upiór w Rowerze
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Piekłaaaaa!
|
Wysłany: Nie 16:44, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
Miss D., a fizyka nie jest przedmiotem ścisłym? oO Zawsze myślałam, że tak...
Mój bieg na setkę ukochana wuefistka skwitowała: "No, przynajmniej poniżej minuty" xD
Gakusei-chan, wy teksty z Worda, my z podręcznika do polskiego X( to był horror!
Mój Zgredek-Edward ma ewidentnego focha, bo nie pozwalam mu się bawić w wysuwanie i wkładanie... jak to się zwie? No, tam gdzie wkłada się płytki xD Poza ty chodzi cały wyciszony, tylko zaśpiewa od czasu do czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yeppy
Zdjęty simlock
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: wziąć na wino?
|
Wysłany: Nie 16:58, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
Fizyka ścisła? Na pewno nie w naszej szkole. Żeby zrozumieć panią B. trzeba dysponować wielką dozą fantazji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KatarzynaEv
Dochodzący na śniadanie
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kont.
|
Wysłany: Nie 18:25, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
Miss_Derisive napisał: | W liceum była u nas technologia informacyjna (ach, te chwile czytania Lochy Snejpa w przerwach w robieniu strony w HTMLu...), a ja zaszalałam i poszłam na rozszerzenie, czyli informatykę właściwą. Było nieźle, może dopóki nie przeszliśmy do baz danych... |
U mnie tak wygląda technologia informacyjna na podstawie, czyli u mnie. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|