manga/anime/japanese stuff section :3

Ozi

*wstydzi się* postaram się szybko nadrobic zaległości:) Może mi wakacji starczy.
Co do Bleach'a to obejrzałam zaledwie kilka odcinków na Hyperze ( jakieś 20, ale pierwszy był najlepszy, kiedy Rukia objaśniała Ichigo na podstawie rysunków:))
Ja jestem twarda laska i nie ryczę przy filmach... no dobra tylko trzy razy... Król Lew 2 (;)), Szkoła Uczuć i jakiś taki o Samurajach, ale nie pamiętam tytułu. Ogólnie to rycze tylko ze śmiechu:)
Dobra, idę spać, a jutro kończę Erementar Gered i lecim dalej:)

Kluska Śląska

strowberry

Bleach ma ponad 50 odcinków fillerów, więc nie mów jej, że wszystkie "później" to zapychacze, bo właśnie akcja po 110 to jedyne co się dzieje w tym mangonime po dziesiąrtym odcinku anime.

KatarzynaEv

Strow ma rację, sama musiałam sprawdzić listę odcinków, bo zgubiłam watek w toku myślowym koleżanki. xD

Ozi

*macha szaleńczo* wiem! Jeszcze takie jedno coś oglądałam dawno temu na Hyperze. To była pierwsza seria Saiunkoku Monogatari (czy też jak kto woli ColorCloud Palace). Nie było to specjalnie emocjonujące, ale przyjemne. Chyba tylko ja mam takiego świra, żeby takie badziewie oglądać:P :hamster_attention:

AlexRrR

Ja też chcę coś polecić X.x

Ozi, oto moja lista:
- Ouran High School Host Club - parodia shoujo z odwróconym haremem, pełna świetnych przystojniaków (ekhem, Kyouya ma się rozumieć xD)
- Neon Genesis Evangelion - "shizowy" klasyk z wielkimi robotami. Mnie akurat nie porwało tak bardzo, ale np. moja siostra po obejrzeniu całości przez dwa dni chodziła roztrzęsiona psychicznie...
- FLCL - nie mam pojęcia o czym to jest. Sześc odcinków, podczas których śmiejesz się do rozpuku z absurdalności przedstawionych tam sytuacji.
- The Melancholy Of Haruhi Suzumiya - zostań kolejną wyznawczynią haruhizmu! Warto obejrzeć chociażby jedynie dla Haruhi, Kyona i tańca na koniec xD
- Darker Than BLACK - dzieje się w przyszłości, gdy na świecie pojawia się coraz więcej tzw. Kontraktorów (osób z nadnaturalnymi zdolnościami) i Marionetek oraz prawdziwego gwieździstego nieba już nie ma. Główny bohater Hei jest cudowny (raz ciamajda, a raz bezlitosny zabójca).
- Bokura ga Ita - łzawe shoujo z bohaterami bez oczu czyt. ciągłe rozdrapywanie ran i dochodzenie kto z kim i dlaczego xD obejrzyj koniecznie na kreskowki.fani.pl - polski napisy wymiatają!
- Lovely Complex - komedia romantyczna, wciąga i potem jak obejrzysz to tęsknisz za bohaterami.
- Nodame Cantabile - moja miłość cudowna to anime! Pełne muzyki klasycznej i uroczej Nody Megumi oraz innych oryginałów. Kreska dość dziwna, ale idzie się przyzwyczaić tak jak i do piętnastu minut muzyki w końcowych odcinkach.
- Hellsing - Alucard jest świetny... Wampiryczne klimaty. (Dziwie się, że Gilr tego nie napisała.)
- tytuły, których już nie chce mi się opisywać - Paradise Kiss, Fruits Basket, Samurai Champloo, Haibane Renmei
- Ruchomy Zamek Hauru, Spirited Away, Mój sąsiad Totoro, Byosoku 5 cm.

Btw. też lubię FMA, ale manga jest dla mnie lepsza. W anime nie czuć akcji, która tak porywa oraz postacie wydają mi się zamulone. Kinówka mi się podobała ^^
(Ja oglądając FMA rozpoznawałam masę głosów z Bleach. Ed i Al... *AlexRrR widzi w głowie Karin i Toushirou na boisku do piłki* Heh, nawet reakcje mają podobne...)
A co do Bleach to wszystkie odcinki o Bounto możesz sobie darować. Chyba, że chcesz stracić respekt do Roya Mustanga, bo Kariya ma tego samego seiyuu...

Gilraina

Alex, mnie "Hellsing" tak naprawdę ni ziębi, ni grzeje. Obejrzeć warto, przyznaję, bo to popularne anime, dla niektórych wręcz klasyk, ale mnie aż tak nie zachwyciło. Historia opętanego rządzą rozrywki wampira mordującego inne wampiry przy pomocy wielkiej spluwy (czyżby kompleksy???), jego przełożonej, która podobno jest kobietą chociaż równie dobrze mogłaby być bishonenem i młodej ślicznej wampirzycy, która ma wstręt do krwi chyba jednak nie jest tym, co Gilr lubi najbardziej. Gdyby to było troszkę bardziej humorystyczne, jak w mandze, to jeszcze by było do przeżycia, ale w poważnej aż do bólu wersji animowanej to jest po prostu męczące.
Chociaż Integra... Ona jest wspaniała. Dla niej warto obejrzeć "Hellsinga"!

Ale inne wymienione przez Ciebie serie ja również mogłabym polecić ^^ "Ouran High School Host Club" (a właśnie, że Umehito-kun jest najlepsiejszy!), "Bokura ga Ita" (to kiedy piszemy ten list do tłumacza? xD), "Nodame Cantabile" (z tego by można zrobić musical!), "Ruchomy Zamek Hauru" (byle nie Hauru/Nausicaa crossover, jak w olsztyńskim kinie podczas Przeglądu Filmów Animewanych), "Spirited Away" (skończyły mi się pomysły na dopiski). A od siebie jeszcze dodam "Rozen Maiden" - wcale-nie-taką-infantylną opowiastkę o zaczarowanych lalkach.

strowberry

Melancholia i Ouran są tak fajne, że możesz w ciemno kupić na DVD (chociaż Melancholia chyba jeszcze nie wyszła w tym miesiącu).

Paradise Kiss to najgorsze anime, jakie widziałam. Na prawdę jestem pełna podziwu dla autorów bo nie wierzyłam, że da się z tak wspaniałej mangi zrobić takie (za przeproszeniem) gówno.

Ozi

O gruźlica jasna! Teraz mam oglądania do 43 roku życia:P

AlexRrR

strowberry

Dla ciebie kreska Yazawy Ai podchodzi pod typową kreskę w mangach shoujo (dla mnie coś a la "Czarodziejka z Księżyca") o.O?

AlexRrR

Strow, ja wiem, że Paradise Kiss jest dziełem wybitnym i nie zaprzeczam temu (doceniam to nawet) lecz nie przepadam za kreską w shoujo. No przykro mi, ale nazwisko Yazawy Ai w tym wypadku nie robi na mnie wrażenia.

(Mwhaha, setny post. Niech Yazawie Ai zawsze z nieba lecą cukierki xD)

Ozi

ok, skończyłam Erementar Gerad. Zakończenie było dosyć cukierkowe ale przyjemne.

Zgodnie z Waszymi zaleceniami zaczęłam też oglądać Death Note. Jestem po pierwszym odcinku i zaskoczyło mnie, że jest to tak dobre anime. Nie moge niestety często oglądać, bo mam dwoje rodzeństwa grających na "Plemionach" i dopchnięcie się do kompa graniczy z cudem. No, ale dziwię się że wcześniej nie obejrzałam tego (zerknęłam tylko na screeny i stwierdziłam ,że mi się nie spodoba).
:hamster_idea:

HAM

Polecacie anime i mange? :O

-Bokusatsu Tenshi Dokuro-chan - to musicie obejrzeć. Ecchi i komedia to chyba to co Hectory lubią najbardziej ^- ^
-Cardcaptor Sakura- świetne anime typu "magical girl" (nie zniechęcajcie się, warto :<.)
-Melanholy of Haruhi Suzumiya- wszystko wyjaśnione wyżej ^^.
I moje ulubione- parodia, komedia i ecchi w jednym <3
- Witch Nurse Komugi-chan! (tytuł przypomina hentaja, ale nim nie jest D:).

Gilraina