| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Technoszatan
Różowa czacha
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Sob 17:49, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Graham Masterton - Dwa tygodnie strachu.
Przy opowiadaniu "Eric Pasztet", poszłam zwrócić obiad.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Kluska Śląska
Czwarta Rzesza
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontownji
|
| Wysłany: Sob 19:20, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Technoszatan napisał: | Graham Masterton - Dwa tygodnie strachu.
Przy opowiadaniu "Eric Pasztet", poszłam zwrócić obiad. |
no proszę cię, masterton to mistrz kiczu i fruwających flaków, trza się było przygotować :P chociaż jak miałam 12 lat i czytałam "drapieżców", to łaziłam potem zeschizowana i bałam się wejść na strych, a jak już tam poszłam, to z daleka krzyczałam "nie boję się ciebie, brązowy jenkinie" 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mrohny_A
Upiór w Rowerze
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z paraleli
|
| Wysłany: Nie 9:58, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
U mnie Masterton tylko 'Czarny Anioł' i 'Sfinks'. To pierwsze nawet nawet ale Sfinks nie miał sensu... xD
Fajny schiz Klusko ^^'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Technoszatan
Różowa czacha
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 12:08, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Czytałam wcześniej inne książki Mastertona, ale do opowiadanie mnie odrzuciło kompletnie. Facet, który zjada zwierzęta żywcem... Jeez, byłoby to do przełknięcia, gdyby nie dokładne opisy... Ughhh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kluska Śląska
Czwarta Rzesza
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontownji
|
| Wysłany: Nie 13:13, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
była taka jego książka, bodajże "bezsenni", gdzie wsadzili panience kota tam, gdzie zawsze jest ciemno, i ktoś wołał "ona ma ogon! o boże! ona ma ogon! kurwa, ona ma ogon!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KatarzynaEv
Dochodzący na śniadanie
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kont.
|
| Wysłany: Nie 13:16, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
^Idę do biblioteki. Bo zapowiada sie urocza lektura. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Technoszatan
Różowa czacha
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 13:20, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ja pierdolę, ten facet ma naprawdę nasrane we łbie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kluska Śląska
Czwarta Rzesza
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontownji
|
| Wysłany: Nie 13:34, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Technoszatan napisał: | | Ja pierdolę, ten facet ma naprawdę nasrane we łbie. |
sssssszzzz no bez przesady z tymi pierdolnikami :> ja musiałam, bo używałam cytatu :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KatarzynaEv
Dochodzący na śniadanie
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kont.
|
| Wysłany: Nie 13:42, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
To aż tak źle?
Pamiętam jak 2 lata temu w wakacje zaczęłam czytać "Chemię śmierci", (autora nie znam i nie chcę znać) to po trzech stronach pierwszego rozdziału mało nie zwymiotowałam. Obrazowy i chemiczny opis rozkładu zwłok od momentu śmierci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kluska Śląska
Czwarta Rzesza
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontownji
|
| Wysłany: Nie 14:02, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| KatarzynaEv napisał: | To aż tak źle?
Pamiętam jak 2 lata temu w wakacje zaczęłam czytać "Chemię śmierci", (autora nie znam i nie chcę znać) to po trzech stronach pierwszego rozdziału mało nie zwymiotowałam. Obrazowy i chemiczny opis rozkładu zwłok od momentu śmierci.
|
skoro facet miał taką wiedzę to go zaraz oskarżą o zamordowanie kochanka żony i obserwowanie jak rozkładają się jego zwłoki! ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KatarzynaEv
Dochodzący na śniadanie
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kont.
|
| Wysłany: Nie 16:06, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Klusko, ta książka to była(nie wiem jest?) w US i A bestsellerem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kluska Śląska
Czwarta Rzesza
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontownji
|
| Wysłany: Nie 16:13, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| KatarzynaEv napisał: | | Klusko, ta książka to była(nie wiem jest?) w US i A bestsellerem. |
"Amok" też się nieźle sprzedawał ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KatarzynaEv
Dochodzący na śniadanie
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kont.
|
| Wysłany: Nie 16:22, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Nie wiem, nie wnikam. Nawet nie chcę. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mrohny_A
Upiór w Rowerze
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z paraleli
|
| Wysłany: Nie 17:26, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| KatarzynaEv napisał: | To aż tak źle?
Pamiętam jak 2 lata temu w wakacje zaczęłam czytać "Chemię śmierci", (autora nie znam i nie chcę znać) to po trzech stronach pierwszego rozdziału mało nie zwymiotowałam. Obrazowy i chemiczny opis rozkładu zwłok od momentu śmierci.
|
czytałem. Ksiązka Simona Becketta. A mnie się podobała :P nieee, jakoś te opisy mnie nie poruszyły nadzwyczaj >.<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KatarzynaEv
Dochodzący na śniadanie
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kont.
|
| Wysłany: Nie 17:51, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Może jakbym teraz przeczytała, to byłoby inaczej.
Chociaż, ja nawet "Piły", nie jestem w stanie obejrzeć.
Ale Teksańską Masakrę obejrzałaś i się smiałaś!
Dobra nie mam czasu.
(edit)
Hektorku, poprawione! Jedena literka, a jakie zamieszanie.
<nadal>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KatarzynaEv dnia Nie 19:40, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
