Co sądzisz na temat HP, pani Rowling i w ogóle

Miss_Derisive

Oj no, furtek się czepiacie. Jak by wszystko wyjaśniła, to by się tylko książka niepotrzebnie wydłużyła. Zrobiła zakończenie otwarte, jak w "Lalce", a teraz różne aŁtoreczki mają pole do popisu (choć mam wrażenie, że część i tak pozostanie przy starych, dobrych wątkach typu Malfoy&Hermiona).

A co do niej [Zasłonki] - może to po prostu było sprytne zagranie, żeby czytelnicy mogli się łudzić, że Syriusz jednak żyje?

Z testralami też mi jakoś nie pasowało, w końcu Harry widział śmierć rodziców, Quirrella...

Z błędów logicznych chyba najbardziej oczywistym jest zaklęcie Rona w pociągu w pierwszej części. Nikt mi nie wmówi, że nie poznał, że to nie jest prawdziwe zaklęcie, ostatecznie pochodził z czarodziejskiej rodziny. Mo i to, że Hermionka próbowała czarów w domu, jeszcze przed wyjazdem do szkoły. Pewnie jeszcze wielu rzeczy można by się przyczepić, ale teraz mi się nie chce przypominać. :hamster_bath:

I tak, też mam wrażenie, że z czasem Rowling zaczęła pisać jakoś bardziej komercyjnie. Te wszystkie perypetie miłosne w szóstej części, nie mówiąc już o cukierkowym epilogu części siódmej... I ogólnie atmosfera już nie ta. :hamster_donotwant:

Rowling lepiej zrobi, jak już nie będzie pisać kolejnych części. Furtki furtkami, ale takie doczepiane kontynuacje na ogół nie najlepiej wychodzą.

Gilraina

Azu

Kluska Śląska

Azu

Kosmologia kosmogonia jeden pies <D''' sorry, palce mi się plączą na klawiaturze

teraz to już nie ma co wyjaśniać, brakowało mi wyjaśnień w trakcie powieści, np dlaczego testrale dla niektórych są widoczne a dla innych nie? skąd to się w ogóle wzięło? możnaby stworzyć jakieś fajne wytłumaczenie tego wszystkiego

co do rządów voldiego to hmm, byłoby nie powiem bardzo ciekawie :> chociaż szlachetni się zawsze znajdą;
btw w ogóle hp mi się z x-menami kojarzy, wątek konfliktów między magneto a xavierem, gdzie i jeden i drugi chciał dobrze, ale jeden chciał, by mutanci byli tymi lepszymi, a drugi chciał, by byli na równi z ludźmi <3 teraz jak o tym napisałam to mi się jeszcze z 4400 skojarzyło -^- w ogóle to jest oklepany motyw

Miss_Derisive

strowberry

^ Chyba nie trzeba nikomu przypominac TEGO poradnika >DDDD.

Falka

Jakiego poradnika? Jak napisać wypasionego blogaska?

Pulcinella

Najwyraźniej.

strowberry

^ *kręci głową* > [link widoczny dla zalogowanych]ć_fantastyczną_książkę_fantasy

Azu

Miss_Derisive

strowberry

W angielskim young fanasy to się nazywa, czy jakoś tak. Toroj (Ewa Białołęcka) gdzieś mówiła, że niektóre jej książki (chociażby. wiedźma.co.pl) też zaliczają się do tego gatunku.

Insane

Dobra, teraz ja. Przeczytałam ostatnio ostatnie trzy części HP (znowu...) i w ostatniej płakałam dokładnie w tych samych miejscach, co za pierwszym razem (schematycznie: śmierć Zgredka, spotkanie Lily i Huncwotów oraz Dumbledore na King's Cross). I znowu się zakochałam w tych książkach. Dla mnie te "furtki" to był tak... prezent dla fanów, żeby mieli o czym robić fanfiction. Wiem, że to naiwne, skoro nawet po publicznym zaprzeczeniu o romansie "Hermi" i "Dracko" blogi o tym nadal się rozpleniały, ale lubię czasem pewne rzeczy wyidealizować. :hamster_bored:

No a niedokończone wątki... też denerwujące, ale niby jak miała to wyjaśnić? W rozmowie Dumble'a i Harry'ego? Trochę by była za długa.
Co jeszcze? Skoro już jesteśmy przy Rowling, to interesuje mnie jedna kwestia: gdybyście znaleźli się w Bibliotece Hogwartu, to jaką książkę byście chcieli tam znaleźć? Mnie osobiście intryguje ta o horkruksach. (WIEM, że jej nie było w Bibliotece.) No i poza tym, o co poprosiliście Pokój Życzeń? Co zobaczylibyście w Zwierciade Ain Eingarp? To jest niesamowicie interesujące dla mnie :hamster_beautiful:

HAM