Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Azu
Czwarta Rzesza
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: K-Pax
|
Wysłany: Śro 10:31, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
tak się zastanawiam - jaki zawód ma ron, harry, hermiona i draco? harry pewnie został aurorem...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
strowberry
Audytor
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Proszowice
|
Wysłany: Śro 14:50, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ron też. I są najlepsi na wydziale. Germiona najpierw pracowała w Biurze Od Magicznych Stworzęń, przeniosła się jednak do Tego Od Przestrzegania Prawa i oczywiście tez ma chyba najwyższe stanowisko. Draco nie wiem, ale Malfoyowie chyba nigdy nei mieli zawodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pulcinella
User
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:02, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Azu napisał: | Cytat: | Nie mogłam się pogodzić ze śmiercią Freda. | TT________TT |
Czuję się skrytykowana^^ Proszę o argumentację.
Azu napisał: | no, też się natknęłam bodajże na brak litery "i" czy coś w tych klimatach... ale akurat wcześniej przeczytałam inną książkę, gdzie w każdym rozdziale były średnio dwie literówki, więc z hp nie było tak źle^^ |
*zawał*
Cytat: | I niby czemu Neville miał o nich wspominać? |
Być może dlatego, że lubi, ee... siać panikę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kluska Śląska
Czwarta Rzesza
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontownji
|
Wysłany: Śro 16:41, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ise napisał: |
Fakt, trochę lepszy niż Harry-Hermiona. Ale dlaczego nie mógłby być kawalerem? Dlaczego tak usilnie starała się każdego wyswatać z każdym? To już wśród czarodziei nie może być ludzi samotnych? A tak w ogóle to najchętniej bym go uśmierciła. To byłoby wg mnie ładne zakończenie cyklu. I lepiej pasowałoby, a nie: "a teraz sysko wlóciło do normy i jestesmy taacy scęśliwi" |
Ise napisał: | Chyba wyraziłam się trochę niejasno. Chodziło mi o to, że powinna uśmiercić Voldemorta, a później Harry'ego, czyli np. oboje zginąć w pojedynku. Tak sobie tylko zostawiła furtkę do napisania kolejnych części.
|
TUTAJ:
Kluska Śląska napisał: | co do tematu tego nagłego ucudownienia wszystkiego po śmierci Volde-kuna: Rowling powiedziała przecież, że skoro zdecydowała się na szczęśliwe dla Harry'ego zakończenie, to szczęśliwie ma być, i ona zdaje sobie sprawę z tego jakie to wszystko banalne, ale tak właśnie było: wszyscy poczęli się radować a Potter małymi krokami zmieniać świat na lepsze.
|
to nie miała być furtka, Rowling wielokrotnie powtarzała że to już koniec HP, i że zdaje sobie sprawę że wszystkich się nie da zadowolić, ale będzie tak, bo harry'emu należy się szczęście. tak, dla serii byłoby ciekawiej gdyby zginął, ale jeśli biorąc pod uwagę to jak potter rośnie przez te 7 części, jak czytelnik się do niego przywiązuje, to jednak szczęśliwe (opcjonalnie szczęśliwe, w końcu tylu ludzi poginęło) zakończenie jest świetnym zwieńczeniem i ostatecznie symbolizuje wygraną dobra nad złem. nie uważam żeby to był zabieg zły. harry to dzieciak który walczy, wygrał bitwę, wygrał także życie dla siebie, no i dobrze.
gdyby zginął mógłaby to być metafora jakieś porażki indywidualnej, wielkiej ofiary, którą jednostka musiała złożyć, byłoby to nazbyt pesymistyczne i w sumie mesjanistyczne.
Pulcinella napisał: |
Cytat: | I niby czemu Neville miał o nich wspominać? |
Być może dlatego, że lubi, ee... siać panikę. |
co? neville? O_o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ise
Audytor
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: i tak nie wiesz, gdzie to jest
|
Wysłany: Śro 17:20, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
ludwikapl napisał: | Ise napisał: |
A z nieścisłościami raczej chodziło mi o raczej o podstawy świata. Np. ni stąd ni zowąd w 5. części pojawiły się testrele, chociaż wcześniej nikt nawet o nich nie wspomniała, choć powinien (Neville). |
TestrAle? :)
I niby czemu Neville miał o nich wspominać? |
Neville jest jedną z postaci, która powinna widzieć testrale (ok, mój błąd :)). Przez całe 5 lat NIKT słowem się nie zająknął, że widzi te stworzenia. Nie było nawet o tym mowy. Czyli Rowling nie przemyślała tej sprawy, tylko tak sobie wymyśliła to po czwartej części, żeby jeszcze bardziej udramatyzować postać Harry'ego. Co do furtek: stworzyła nowe postacie, mając tym samym możliwość napisania dalszych losów Pottera na wypadek, gdyby nie powiodło jej się z inną powieśćią. I co z tego, że powiedziała, iż chce zakończyć cykl? Spielberg też powtarzał, że nie zamierza kręcić więcej przygód Indiany Jonesa. A wracając do zakończenia, wydaje mi się ono sztuczne, aŁtoreczkowatego m.in. dlatego, że po pokonaniu Voldemorta wszystko od razu wraca do normy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ludwikapl
Herbaciarka Snejpa
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:35, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ise, no ja się właśnie pytam, czemu niby on powinien widzieć? Rozumiem, o co Ci chodzi, tylko Neville tu nie za bardzo pasuje. Poza tym, Harry jeździł w tych wozach z takimi osobami, które też nie mogły zobaczyć testrali. Dlatego też wydało im się to naturalne, że nikt nie widzi w co są zaprzężone te wozy. Nikt nie musiał (teoretycznie) o nich wspominać.
:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Technoszatan
Różowa czacha
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:49, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Nie rozumiem też, dlaczego on (harry) nie widział ich wcześniej. Przecież patrzył na śmierć swoich rodziców... I Woldka przy okazji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Technoszatan dnia Śro 17:49, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pulcinella
User
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:59, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ponieważ w pierwszej klasie dociera sie do Hogwartu łodziami, w drugiej klasie przyjechał z Ronem samochodem z Ministerstwa Magii, a w trzeciej klasie trafił do Skrzydła Szpitalnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ise
Audytor
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: i tak nie wiesz, gdzie to jest
|
Wysłany: Śro 17:59, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
ludwikapl napisał: | Ise, no ja się właśnie pytam, czemu niby on powinien widzieć? Rozumiem, o co Ci chodzi, tylko Neville tu nie za bardzo pasuje. Poza tym, Harry jeździł w tych wozach z takimi osobami, które też nie mogły zobaczyć testrali. Dlatego też wydało im się to naturalne, że nikt nie widzi w co są zaprzężone te wozy. Nikt nie musiał (teoretycznie) o nich wspominać.
:) |
Nie chce mi się wierzyć, żeby to była dla wszystkich aż taka tajemnica lub oczywistośc, że powozy są ciągnięte przez testrale. Wokół Harry'ego kręciło się o wiele więcej osób, które mogłyby chociaż szeptać o tych tajemniczych stworzeniach, wymieniać uwagi. A przez całe 5 lat nic takiego nie miało miejsca. Jeśli dobrze pamiętam, to Neville widział śmierć swojego dziadka. Nie potrafię jednak teraz odnaleźć tego fragmentu. Więcej błędów Joaśki można znaleźć tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Jeszcze co do powozów:
Cytat: | Ponieważ w pierwszej klasie dociera sie do Hogwartu łodziami, w drugiej klasie przyjechał z Ronem samochodem z Ministerstwa Magii, a w trzeciej klasie trafił do Skrzydła Szpitalnego. |
Tak czy siak w czwartej klasie do Hogwartu dotarli normalnie:
Cytat: | Przed stacją czekała na nich setka powozów bez koni. Harry, Ron, Hermiona i Neville wleźli z ulgą do jednego z nich (...). |
HPiCo, s. 183
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ise dnia Śro 18:05, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Serpentis Sempre
Pluszowy pociąg
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:14, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Myślę, że to można łatwo wyjaśnić: mało kto widział, co ciągnie te powozy. Neville z pewnością zauważył, że jego towarzystwo nie zwraca na stwory uwagi, wolał więc sprawę przemilczeć, żeby nie wyjść na wariata.
Testrale nie musiały być tajemnicą - to w końcu szkoła magii. Wóz sam się ciągnie? W porządku, to pewnie jakieś zaklęcie. W takim miejscu jak Hogwart z pewnością wielu rzeczom wręcz nie wypadało się dziwić.
Co się zaś tyczy ludzi, którzy mogli je widzieć... Naprawdę, gdy nie trwa wojna, ludzi, którzy mieli okazję widzieć czyjąś śmierć, nie jest zbyt wielu. Zresztą, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę hulającego niegdyś Lorda, to przecież nie chodził on po całej Brytanii i nie mordował wszystkich rodziców/opiekunów/dziadków nad kołyskami dzieci.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Serpentis Sempre dnia Śro 18:15, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Azu
Czwarta Rzesza
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: K-Pax
|
Wysłany: Śro 22:26, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Cytat: | Co do furtek: stworzyła nowe postacie, mając tym samym możliwość napisania dalszych losów Pottera na wypadek, gdyby nie powiodło jej się z inną powieśćią. I co z tego, że powiedziała, iż chce zakończyć cykl? Spielberg też powtarzał, że nie zamierza kręcić więcej przygód Indiany Jonesa. | osobiście bardzo wątpię, by powstały dalsze tomy hp, ale nawet jeśli powstaną, to co w tym złego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ise
Audytor
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: i tak nie wiesz, gdzie to jest
|
Wysłany: Śro 22:40, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Odsmażane kotlety średnio mi smakują. Myślę, że nie jestem odosobniona w tej opinii. Nie jest sztuką napisać nigdy niekończący się tasiemiec, w którym można bardzo łatwo zjeść własny ogon. Tasiemcom mówię nie. A boję się, że HP tym właśnie może się stać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
strowberry
Audytor
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Proszowice
|
Wysłany: Śro 22:50, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Zaraz, zaraz. To jest książka, która ma siedem tomów, z trzy tysiące stron i ukazywała się przez dziesięć lat! Jak dla mnie, to to już jest tasiemiec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ise
Audytor
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: i tak nie wiesz, gdzie to jest
|
Wysłany: Śro 22:54, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
Chodziło mi raczej o ekstremalną wersję w stylu Sagi o Ludziach Lodu. A Rwoling (powtarzam się, ale trudno) nie zamknęła tak naprawdę wszystkich wątków, a mnóstwo moim zdaniem nie powyjaśniała. Choćby tego, czym jest w zasadzie zasłona, za którą wleciał Blach w Departamencie Tajemnic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Azu
Czwarta Rzesza
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: K-Pax
|
Wysłany: Śro 23:34, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
kto to?
x_x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|